wtorek, 27 lipca 2010

E. Szemplińska „Prawdziwa ojczyzna”

My,
Pełni wściekłości i rozpaczy,
Myśmy myśleli:
W naszej prawdziwej ojczyźnie –
Inaczej - w ojczyźnie - gdzie sierp i młot.
- Jak teraz mamy płakać po Warszawie?
Jak żałować kawiarń, kościołów, zamku?
kiedy dla nas
tamta Polska
to Polska burżujów i drani,
oficerów, obszarników,
policjantów,
kiedy dla nas Warszawa,
to stolica krzywdy,
stolica terroru,
stolica bezprawia.